Na początek, coś prostego, do wykonania w 10 minut, z zaledwie dwóch składników, w wersji podstawowej, lub kilkunastu kiedy najdzie nas ochota na coś konkretniejszego.
Składniki na 18 sztuk:
150 gram daktyli
2 łyżeczki prażonego amarantusa
wiórki kokosowe do obtoczenia kulek.
Daktyle z amarantusem blendujemy lub mielimy na gładką masę, daktyle można też bardzo drobno posiekać i dopiero w tedy wymieszać z amarantusem, formujemy małe kuleczki i obtaczamy w wiórkach kokosowych. Et voila!
Podstawą są daktyle, figi lub inne lepkie, suszone owoce i coś w czym możemy obtoczyć kulki aby się nie sklejały.
Do lepkiej masy możemy dodać właściwie wszystkiego co przyjdzie nam do głowy: wiórek kokosowych, ziaren słonecznika, otrębów, żurawiny, siemienia lnianego, sezamu, kakao, czekolady, nasion chia ....
Z obtoczeniem jest tak samo, świetnie sprawdzą się wiórki kokosowe, prażony sezam lub kakao.
Takie kulki są bombą energetyczną i świetna przekąską w ciągu dnia, kiedy jesteśmy głodni, a nie mamy czasu na jedzenie, wystarczy ich zaledwie kilka, aby zdrowo poskromić głód.
Ich wielką zaleta jest też to, zę są pyszne i słodziutkie, choć nie zawierają ani grama cukru.
Smacznego!
PS: Ostatnie zdjęcie nie należy do mnie.
Bywajcie :)