Zimą obiady powinny być gorące, sycące i robić się same. Mistrzostwem na ten czas są wszystkie potrawy pod tytułem: wrzucić do gara, zamieszać, ugotować.
U mnie na stole gościło dzisiaj curry z ciecierzycy i ziemniaków idealnie spełniająca powyższe wymagania :)
Składniki:
- 2 szklanki ugotowanej ciecierzycy (1 szkl. suchej) lub słoik już ugotowanej
- 2 duże cebule
- 2 ząbki czosnku
- 5 ziemniaków
- puszka pomidorów krojonych
- 3 łodygi selera naciowego
- 2 szklanki bulionu warzywnego
- oliwa do smażenia
Przyprawy:
- łyżeczka czosnku granulowanego
- łyżeczka papryki wędzonej
- łyżeczka kuminu
- łyżeczka curry
- pół łyżeczki kurkumy
- sól i pieprz do smaku
- sezam i natka pietruszki do podania
Przygotowanie:
- Jeżeli używasz suchej ciecierzycy, namocz ją przez noc, albo co najmniej 8 godzin, następnie gotuj ją przez około 2 godziny, aż będzie miękka.
- Cebulę pokrój w kostkę, czosnek i seler na cienki plasterki, rozgrzej oliwę w głębokiej patelni lub garnku, zeszklij cebulę, czosnek i seler.
- Ziemniaki pokrój w kostkę (ok. 1 cm), wrzuć na patelnię, podsmaż wszystko razem przez 2 minuty.
- Dodaj pomidory, całość zalej bulionem, dodaj przyprawy i duś pod przykryciem przez około 30 minut (aż ziemniaki będą miękkie), co jakiś czas mieszając. Pod koniec gotowania dodaj ciecierzycę.
- Podawaj w misce, posypane sezamem i pietruszką.
* Ten przepis jest na tyle uniwersalny, że możesz do niego wykorzystać to co znajdziesz w kuchni, seler naciowy możesz zastąpić marchewką, selerem bulwą lub pietruszką, możesz też dodać paprykę lub kalafior, wrzuć wszystko na patelnie razem z ziemniakami, aby zdążyło się ugotować.
Smacznego :)